Kos (Turdus merula), Tychy
czwartek, 31 maja 2018
czwartek, 24 maja 2018
Historia jednej wierzby
Każdy kto odwiedza rez. Łężczok, zaraz na początku obserwacji, musi zatrzymać się przy kultowej wierzbie na granicy stawów Salm Mały / Salm Duży. Ile tam historii, ile zrobionych zdjęć... Niestety czas tego drzewa nieubłaganie dobiega końca, stąd takie krótkie wspomnienie z ostatnich kilkunastu lat...
13.05.2018 r.
08.04.2006; 23.12.2006; 23.02.2008; 12.05.2008; 28.12.2008; 14.11.2009
16.10.2011; 21.01.2012; 11.03.2012; 14.04.2012; 16.12.2012; 11.08.2013
19.10.2013; 20.10.2013; 05.05.2014; 10.11.2014; 27.09.2015; 03.05.2017; 11.03.2018
środa, 23 maja 2018
wtorek, 22 maja 2018
Uszatka błotna nad Tychami!
Mega rarytas na Górnym Śląsku się nam trafił - uszatka błotna! Sowę późnym popołudniem wypatrzył Mariusz Kapuścik prowadząc tradycyjne obserwacje domowe. Szybki telefon do sąsiada (czyli mnie) i udało się zrobić dokumentację. Ptak był na tyle miły, że zatoczył kilka kółeczek nad naszymi ogrodami, potem nieśpiesznie poleciał na południe. Piwo wieczorem smakuje najlepiej...
ps)
Na 42 obserwacje zawarte w Kartotece Ptaków Śląska (KAŚ) z lat 1999-2018 brak stwierdzeń z Górnego Śląska, przy okazji tylko 1 obserwacja jest też z maja!
Uszatka błotna (Asio flammeus), Tychy
poniedziałek, 21 maja 2018
Biegus `brodźcowany` pierwszy raz w Polsce!*
Pierwsze dla kraju stwierdzenie biegusa brodźcowatego (Calidris himantopus)* poderwało na nogi całą rzeszę dawno nie widzianych znajomych i kolesi. Ten północnoamerykański gatunek został wykryty na stawach w Spytkowicach przez Pawła Malczyka oraz zagraniczne małżeństwo birdwatcherów: Dodge i Lorna Engelmanów. Co ciekawe, na stawie Smolickim Starym, gdzie ten ptak przebywał, zaliczyłem też kiedyś pierwszą dla mnie w Polsce czaplę złotawą (Bubulcus ibis) - widać szczęśliwe dla mnie miejsce..
ps) kto nie był niech naprawdę żałuje, ptak siedział tylko do wieczora, a następnego dnia pomimo starań wielu zdesperowanych tłiczerów już ponownie nieodnaleziony...
ps2) dzięki za ciche info :)
*Poniżej opublikowane w Internecie oświadczenie sprawcy tego całego zamieszania:
Po tym jak Paweł Kołodziejczyk umieścił wczoraj na Fb, po 2 tygodniach od obserwacji, swoje zdjęcia "biegusa brodźcowatego" w locie z wierzchu stało się jasne, że mój cudowny sen pod tytułem "8. jedynka dla kraju" :) pękł niczym bańka mydlana...... Niepotrzebne było nawet wywoływanie mnie przez Łukasza Krajewskiego do tablicy bo ja widziałem na tych zdjęciach to samo co on. Min. diagnostyczny dla b.krzywodziobego a zupełnie wykluczający brodźcowatego pasek skrzydłowy. Jestem co prawda za stary żeby wierzyć, że jakimś cudem na tym stawie uchowała się przed naszymi oczami ferruginejka, która złośliwie wyskoczyła Pawłowi przed obiektyw kiedy to b.brodźcowaty został gdzieś na dnie stawu ale dla tzw. świętego spokoju wysłałem dziś moje zdjęcia do K.Mullarney'a, który z ciężkim sercem ale potwierdził, że na fotkach jest biegus krzywodzioby w szacie przejściowej. Ptaki dały mi kolejną lekcję pokory i przypomniały gdzie moje miejsce i że jeszcze wiele muszę się nauczyć. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ze 2 razy podczas obserwacji zaświeciła mi się czerwona lampka, że coś jest nie teges, ale szybko i umiejętnie to sobie wytłumaczyłem.... Pierwszy raz kiedy ptak wyszedł z głębokiej wody i zobaczyłem, że nogi są czarniawe, wtedy nawet zadzwoniłem do Tomka Tańczuka, żeby wstrzymał się z rozsyłaniem wiadomości via Birding Poland ale po chwili wyguglałem sobie zdjęcia b.brodźcowatego z czarnymi nogami, a dwa, te nogi (zwłaszcza skok) wydawały mi się naprawdę długaśne..... Druga czerwona lampka zapaliła się kiedy widziałem jak biegus żeruje. Czyli normalnie, po europejsku. A brodźcowaty ma, zwłaszcza na głębokiej wodzie, "chodzić" jak maszyna do szycia.... Przepraszam wszystkich za zamieszanie, stracony czas i spaloną benzynę. No i Macieja Buchalika, za to że trzeci raz będzie musiał zmieniać wpis na swoim blogu...
ps2) dzięki za ciche info :)
*Poniżej opublikowane w Internecie oświadczenie sprawcy tego całego zamieszania:
Po tym jak Paweł Kołodziejczyk umieścił wczoraj na Fb, po 2 tygodniach od obserwacji, swoje zdjęcia "biegusa brodźcowatego" w locie z wierzchu stało się jasne, że mój cudowny sen pod tytułem "8. jedynka dla kraju" :) pękł niczym bańka mydlana...... Niepotrzebne było nawet wywoływanie mnie przez Łukasza Krajewskiego do tablicy bo ja widziałem na tych zdjęciach to samo co on. Min. diagnostyczny dla b.krzywodziobego a zupełnie wykluczający brodźcowatego pasek skrzydłowy. Jestem co prawda za stary żeby wierzyć, że jakimś cudem na tym stawie uchowała się przed naszymi oczami ferruginejka, która złośliwie wyskoczyła Pawłowi przed obiektyw kiedy to b.brodźcowaty został gdzieś na dnie stawu ale dla tzw. świętego spokoju wysłałem dziś moje zdjęcia do K.Mullarney'a, który z ciężkim sercem ale potwierdził, że na fotkach jest biegus krzywodzioby w szacie przejściowej. Ptaki dały mi kolejną lekcję pokory i przypomniały gdzie moje miejsce i że jeszcze wiele muszę się nauczyć. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ze 2 razy podczas obserwacji zaświeciła mi się czerwona lampka, że coś jest nie teges, ale szybko i umiejętnie to sobie wytłumaczyłem.... Pierwszy raz kiedy ptak wyszedł z głębokiej wody i zobaczyłem, że nogi są czarniawe, wtedy nawet zadzwoniłem do Tomka Tańczuka, żeby wstrzymał się z rozsyłaniem wiadomości via Birding Poland ale po chwili wyguglałem sobie zdjęcia b.brodźcowatego z czarnymi nogami, a dwa, te nogi (zwłaszcza skok) wydawały mi się naprawdę długaśne..... Druga czerwona lampka zapaliła się kiedy widziałem jak biegus żeruje. Czyli normalnie, po europejsku. A brodźcowaty ma, zwłaszcza na głębokiej wodzie, "chodzić" jak maszyna do szycia.... Przepraszam wszystkich za zamieszanie, stracony czas i spaloną benzynę. No i Macieja Buchalika, za to że trzeci raz będzie musiał zmieniać wpis na swoim blogu...
niedziela, 13 maja 2018
Łężczok (wizyta nr 187)
Najciekawsza okazała się rekordowa koncentracja hełmiatki (Netta rufina) - na stawie Salm Mały, Duży oraz Babiczoku Północnym łącznie aż 64 ptaki (45m, 19f)! To największe znane zgrupowanie w historii badań Łężczoka i jedno z największych z dotychczas zanotowanych na Śląsku.
Hełmiatka (Netta rufina)
Krzyżówka (Anas platyrchynchos)
niedziela, 6 maja 2018
Można się pociąć...
Tytułowe ,,można się pociąć" dotyczy terenu powierzchni badawczej GS-17 (w ramach MPPL) w Radlinie k Wodzisławia, gdzie najwyraźniej ktoś ma w dupie środowisko przyrodnicze... Na naszych oczach bezkarnie zasypywane gruzem jest śródpolne jeziorko i nic nie jest w stanie temu zapobiec (pomijam postawienie tabliczki ,,zakaz wysypywania gruzu", bo to w kategorii ponurego żartu jest). Lęgowy trzciniak, trzcinniczek, łyska, kokoszka, wodnik, stanowisko bekasika i wielu innych gatunków to już niestety wspomnienie..
05.05.2018 r.
05.05.2018 r.
Degradacja tego terenu rozpoczęła się w 2017 r. i szybko postępuje, poniżej kalendarium zniszczenia:
10.06.2017 r.
30.04.2017 r.
a tak to kiedyś wyglądało i komu to przeszkadzało...
14.06.2009 r.
01.05.2006 r.
30.04.2005 r.
można się pociąć...
sobota, 5 maja 2018
powierzchnia GS-63
25 gatunków (bielik*, myszołów, pustułka**, śmieszka, krzyżówka***, trzmielojad****, bażant, kuropatwa*****, grzywacz, kukułka, skowronek, dymówka, pliszka żółta, pokląskwa, kląskawka******, białorzytka, kos, cierniówka, kapturka, gąsiorek, szpak, zięba, szczygieł, potrzeszcz, trznadel).
W sumie dla powierzchni 63 gatunki (lata 2001 - 2018)
* - pierwszy raz
** - dopiero trzecie stwierdzenie (31.05.2014)
*** - pierwszy raz
**** - pierwszy raz
***** - dopiero trzecie stwierdzenie (09.06.2013)
****** - dopiero trzecie stwierdzenie (05.05.2012)
Białorzytka (Oenanthe oenanthe)
Trzmielojad (Pernis apivorus)
Bielik (Haliaeetus albicilla)
Kuropatwa (Perdix perdix)
powierzchnia GS-01
48 gatunków (żuraw*, myszołów, błotniak stawowy, bażant, czajka, śmieszka, synogarlica turecka, grzywacz, kukułka, jerzyk, krętogłów**, dzięcioł duży, skowronek, dymówka, świergotek drzewny, pliszka siwa, pliszka żółta, strzyżyk, rudzik, słowik rdzawy, pokląskwa, kląskawka, koś, śpiewak, pierwiosnek, piecuszek, cierniówka, kapturka, mysikrólik, świstunka, leśna, muchołówka żałobna***, bogatka, modraszka, gąsiorek, szpak, wilga, gawron****, kruk, grubodziób, dzwoniec, wróbel, mazurek, zięba, szczygieł, kulczyk, potrzeszcz, trznadel, potrzos).
W sumie dla powierzchni 91 gatunków (lata 2001 - 2018)
* - pierwszy raz
** - pierwszy raz
*** - pierwszy raz
**** - pierwszy raz
Żuraw (Grus grus)
Świstunka leśna (Phylloscopus sibilatrix)
czwartek, 3 maja 2018
Rybitwa czubata w Tychach!
Spore zaskoczenie i wielka radość, bo to bardzo rzadki gość na Śląsku (w całej historii poniżej 10 stwierdzeń, a na Górnym Śląsku w ogóle nienotowany) i oczywiście kolejny gatunek do ogródkowej listy! *
Rybitwa czubata (Thalasseus sandvicensis), Tychy
* Orzeczenie Komisji Faunistycznej nr 16354: pozytywne
wtorek, 1 maja 2018
powierzchnia GS-17
32 gatunki (krzyżówka, myszołów, bażant, łyska, śmieszka, synogarlica turecka, grzywacz, kukułka, jerzyk, dzięcioł duży, skowronek, dymówka, pliszka siwa, pliszka żółta, słowik rdzawy, pokląskwa, kląskawka, kos, świerszczak, strumieniówka, pierwiosnek, piecuszek, cierniówka, kapturka, bogatka, gąsiorek, szpak, wilga, gawron, zięba, trznadel, potrzos).
W sumie dla powierzchni nadal 87 gatunków (lata 2002 - 2018)
Wilga (Oriolus oriolus)
Strumieniówka (Locustella fluviatilis)
powierzchnia GS-26
36 gatunków (czapla siwa, myszołów, pustułka, bażant, sieweczka rzeczna*, czajka, śmieszka, synogarlica turecka, grzywacz, kukułka, jerzyk, dzięcioł duży, skowronek, dymówka, pliszka siwa, pliszka żółta, słowik rdzawy, kos, świerszczak, pierwiosnek, piecuszek, cierniówka, piegża, kapturka, bogatka, szpak, wilga, srokosz, gawron, wróbel, białorzytka, grubodziób**, zięba, szczygieł, makolągwa, trznadel).
W sumie dla powierzchni nadal 72 gatunki (lata 2002 - 2018)
* - dopiero trzecie stwierdzenie (10.06.2017)
** - dopiero trzecie stwierdzenie (25.04.2015)
Białorzytka (Oenanthe oenanthe)
Słowik rdzawy (Luscinia megarhynchos)
Subskrybuj:
Posty (Atom)